PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=32229}

Hrabia Monte Christo

The Count of Monte Cristo
7,5 53 450
ocen
7,5 10 1 53450
6,2 5
ocen krytyków
Hrabia Monte Christo
powrót do forum filmu Hrabia Monte Christo

oto jak Hollywood niszczy co dobre, jak można zmienić tak treść książki??? dla tych co nie
czytali, końcówka jest hollywoodzka!! nijak się to ma do produkcji francuskiej ,

ocenił(a) film na 10
GosiaGG

nie chcę nikogo obrażać ale mi końcówka filmowa podobała się o wiele bardziej niż książkowa

ocenił(a) film na 4
EzioAvditore

nikogo nie obrażasz, końcówka to był happy end, w ksiażce happy endu nie było

ocenił(a) film na 3
GosiaGG

A czytałaś w ogóle książkę?

GosiaGG

Oczywiście, że był!!

użytkownik usunięty
Luana

Ale nie taki.

ocenił(a) film na 3

Racja, nie taki: dużo lepszy.

ocenił(a) film na 5
littlelotte52996

Zgadzam się.Większość czytający nie umie czytać ze zrozumieniem lub ma problem z wyciąganiem wniosków.Przesłaniem powieści jest,że sprawiedliwość należy zostawić Bogu,zemsta niszczy człowieka i nie można tracić nadziei.Ta amerykańska szmira przekręca na opak.

ocenił(a) film na 3
wazka16

Zemsta jest cool, mścijmy się wszyscy, a później, jak gdyby nic i z uśmiechem na twarzy, wracajmy do ukochanej kobiety. Wspaniały, pouczający morał.

ocenił(a) film na 5
littlelotte52996

Dokładnie.

ocenił(a) film na 3
wazka16

Dziękuję.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 5
SHOGUN_

Sprawdź w słowniku co to znaczy katharsis.I jestem kobietą,jeśli już musisz uprawiać wycieczki osobiste,bo nie masz innego argumentu lub masz kompleksy.Napisałam tak jak jest w powieści i co Dumas chciał przekazać.A że wierzył to już inna kwestia.
PS.Gdybym była zaślepiona to odesłałabym cie do egzorcysty,nazwała diabłem i tego typu brednie. Adieu petites gens.

ocenił(a) film na 8
GosiaGG

bo to nie jest ekranizacja tylko adaptacja a to co innego wiesz?

dominika_sliwinska

Co z tego, że co innego... to i tak nie upoważnia do takiej zbrodni na oryginale...

ocenił(a) film na 8
Red_Death

owszem że upoważnia, nie upoważniałoby gdyby było powiedziane EKRANIZACJA, a zaadaptować sobie można co się chce, każdy ma inny gust i jeżeli woli oglądać taką wersję to nie zabronisz mu, jeżeli podoba ci sie wersja stricte książkowa obejrzyj film który jest z nią zgodny czyli ekranizację z krwi i kości

dominika_sliwinska

Adaptacja, wielkie mi rzeczy... Nie czepiałbym się gdyby Reynolds zrobił sobie własny film taki jak sobie obmyślił, bez szargania nazwiska Dumasa. Mógł sobie nakręcić Hrabiego Reynoldsa i już, a po co nadawać temu tytuł znanej książki i trąbić, że na podstawie powieści - skoro ten gniot z powieścią nie ma nic wspólnego? No przyznaj to jest denerwujące i to bardzo...
Wnioskując z Twojej oceny filmu, zapewne książki na oczy nie widziałaś. Gdybyś czytała książkę to zakochałabyś się w niej i więcej nie umiałabyś spojrzeć na to paskudztwo... Zapewniam Cię ;)

ocenił(a) film na 8
Red_Death

Może się zdziwisz ale lubię szczęśliwe zakończenia, z resztą film po raz pierwszy oglądałam dosyć dawno jak byłam w gimnazjum i wtedy bardzo mi się spodobał, teraz też żywię do niego sympatię,
może i nie czytałam tej książki ale chyba nie można tego wymagać od osoby wtedy w wieku gimnazjalnym, i do tego takiej która nie przepada za czytaniem. Teraz nie mam z resztą na to czasu bo mam literaturę obowiązkową na angielski więc wybacz.
Nadal uważam że skoro to była adaptacja to nie ma się co czepiać.

dominika_sliwinska

W książce jest o wiele piękniejsze - szczęśliwe zakończenie ;) miłość Edmunda i Hayde nie jest tak prosta - wręcz filmowa... Jest skomplikowana, lecz piękna i pięknie się kończy ;)
Możliwe, że masz rację... Ja książkę przeczytałem po raz pierwszy w 5 klasie podstawówki, a po raz drugi w pierwszej gimnazjum ;)
Oh, znajdź trochę czasu choćby w wakacje, a nie pożałujesz... Adaptacja Ci się podoba - oryginał Cię zaczaruje i odmieni Twoje zdanie o owej adaptacji, kto wie czy i nie o świecie ;)

ocenił(a) film na 8
Red_Death

ok może kiedyś spróbuje się za to zabrać ;)

dominika_sliwinska

Życzę powodzenia i tego by czas łaskawie tak się ułożył, by dać Ci wolną chwilę na tę książkę ;)

Red_Death

"W książce jest o wiele piękniejsze - szczęśliwe zakończenie ;) miłość Edmunda i Hayde nie jest tak prosta - wręcz filmowa... Jest skomplikowana, lecz piękna i pięknie się kończy ;)"

Kończy? Na moje oko to tak naprawdę dopiero zaczyna :)

Luana

Tak, masz rację - koniec ksiażki, lecz początek nowego życia bohaterów, do którego czytelnicy nie mają już wstępu ;)

dominika_sliwinska

Mam wrażenie, że autor gdyby mógł obejrzeć to coś ze śmiechu by sie udławił. To nawet nie adaptacja, bo musiałaby mieć coś wspólnego z książką (poza nazwiskami bohaterów), to bardziej wypaczenie. Poza niezłą obsadą film nie ma plusów, a w stosunku do książki....profanuje jej wizerunek.

GosiaGG

wydaje mi się że ocenia się tu filmy pod względem wizualności,uroku własnegop gatunku i tego co mają przedstwaić a nie to jak oddane są one książką...
A gdyby książki nigdy nie było, gdyby film nie byż żadną ekranizacją czy adaptacją tylko niezależnym współczesnym filmem ? Czy 3 to odpowiednia ocena? Nasuw mi sią taka myśl... mianowicie przykład, film wysoko ceniony ,,Incepcja,, gdyby był ekranizacją książki choć nie ściśle z nią związane powiedzmy tak jak HMC należało by dać 3 bo nie oddał treści książki? ;) co o tym sądzisz/sądzicie?

GosiaGG

Po pierwsze adaptacja a po drugie zdecydowanie najlepsza! ŚWIETNY FILM :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones