James FrainI

James Dominic Frain

7,2
4 795 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby James Frain

James pojawi się w 2 odcinku jako Franklin Mott, wysoki, ciemnowłosy i przystojny wampir; wydaje się mieć intymne i gorące "połączenie" z Tarą, którą poznaje w barze.

Dla mnie super :D


Źródło: true-blood.com.pl

Devilyn

No właśnie zobaczyłam go wśród obsady na zdjęciach promujących...
Nie wyobrażam go sobie zbytnio bez stosu ksiąg i "Yes, your Majesty". ; )

Monicza

Powiem szczerze, że ja jestem bardzo ciekawa jak będzie odgrywał rolę wampira. W filmie "Gdzie serce twoje" grał takiego skrytego i niesmiałego faceta, w Tudorach był zywszy, a teraz???

endlessnight

A teraz jest naprawdę ześwirowanym wampirem, cudowny! :D

Devilyn

Cudowny to mało powiedziane, on jest po prostu genialny. I ma świetny głos.

Meyru

dokładnie! genialny! pokochałam go od pierwszego odcinka w którym się pojawił. Oby go nie uśmiercili;/

Catarzyna

Z jakim cudownym akcentem on mówi. Świetnie gra świra Franklina- moim zdaniem najlepszy z tych którzy w 3 sezonie dołączyli do serialu.

pakocudowna

Zapewne to akcent z zachodniego Yorkshire (a dokładniej Leeds), skąd Frain pochodzi ;]

Catarzyna

Catarzyna chyba niestety go uśmiercili :/ Szkoda, bo tak jak stwierdziła pakocudowna był najlepszy ze wszystkich, którzy dołączyli w 3 sezonie. Zresztą nie tylko w trzecim, według mnie był najlepszą postacią w całym serialu. Uwielbiam go!

Catarzyna

uwielbiam go! ekstra ma ten akcent ;D trochę świr, ale czarujący ;D szkoda, że taki stary...
ej, on ma szczere zamiary wobec Tary, czy chcę ją tylko więzić i wykorzystywać?

karolaajn

zaczęłam oglądać True Blood tylko ze względu na Jamesa :p serial okazał się super, a postać Franklina uwielbiam!! Szkoda, że ich związek się bardziej nie rozwinął. A tam stary! Mi to nie przeszkadza :D

olga2468

szkoda że go uśmiercili pasował do tej roli

karolaajn

Franklin to była postać do gruntu porypana,,niby"kochał Tarę i chciał ją przemienić aby żyli długo i szczęśliwie,ale wiadomo że ona tego nie chciała,ale cóż o jej zdanie na ten temat nie pytał,przecież jej odpowiedź i tak nie byłaby istotna,w ogóle nie liczył się z jej uczuciami,traktował ją jak własność ,nie przyjmował do wiadomości że Tara może czuć się skrzywdzona przez jego ,,miłość"

A co do Fraina ,to uważam że genialnie zagrał Franklina,po prostu idealnie .No i tak jak w powyższych wypowiedziach...jego akcent... był skrajnie seksowny !W sumie to chciałabym go zobaczyć w kolejnych odcinkach,może doznałby jakiejś przemiany wewnętrznej,a jak nie to byłaby przynajmniej pociecha dla oczu i słychu z jego rewelacyjnego aktorstwa.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones