Odległa przyszłość, rok 5053. Właśnie odbywa się coroczny festiwal w Lunie, a co za tym idzie, nie może na nim zabraknąć dwóch spragnionych zabawy nastolatków: Alberta de Morcerf oraz jego najlepszego przyjaciela Franza d’Espinay – czyli synów jednych z najznamienitszych rodzin w Paryżu. W trakcie festiwalowej gorączki, młodzieńcy poznają przebywającego w tym czasie w Lunie tajemniczego hrabiego Monte Cristo. Albert zafascynowany i oczarowany postacią nowego znajomego z miejsca się z nim zaprzyjaźnia i w ramach podziękować za gościnę zaprasza go do siebie, do Francji. Chłopak jednak przez swoją zbytnią łatwowierność nie dostrzega prawdziwych zamiarów hrabiego, który zaślepiony żądzą zemsty pragnie odegrać się na wszystkich, którzy niegdyś go zdradzili, a jedną z tych osób jest właśnie ojciec Alberta.